Rummikub - ulubiona gra Seniorek (i nie tylko)

Do w tej gry nie trzeba nikogo specjalnie zachęcać. Nie musimy też nic długo i zawile tłumaczyć. Wystarczy kilka słów wprowadzenia i już zagrać może mama z synem, dziadek z wnuczką, koleżanki "przy kawie"... To zabawa dla każdego - od zerówkowicza po seniora. A ci ostatni ją po prostu uwielbiają.*

Rummikub 


W pudełku znajdziemy - tylko i aż:
  • 106 brzęczących plastikowych kostek z nadrukowanymi liczbami - po 28 w czterech różnych kolorach plus dwie z charakterystycznymi "buźkami"
  • 4 podstawki
  • instrukcję
Przynajmniej w podstawowej wersji dla graczy w wieku od 7 lat, dla 2, 3 lub 4 osób...
Ze względu na ogromną popularność tego tytułu, być może traficie także na inne, zmienione lub wzbogacone wersje i odmiany, np. Rummikub XP (dla 6 graczy), Rummikub Twist, Expert, Junior, a nawet WORD (z literami zamiast cyfr).
Zacznijmy jednak od klasyki - Rummikub Standard.


Gra ma długą historię. Powstała w połowie ubiegłego wieku w Izraelu i od tamtej pory jej popularność na całym świecie wciąż wzrasta. 

Trudno się dziwić - prócz niekwestionowanych zalet edukacyjnych, korzystnego wpływu na skupienie, zdolność koncentracji uwagi, spostrzegawczość i kompetencje matematyczne, jest to po prostu przyjemna gra towarzyska.

Nawet jeśli słyszycie o niej po raz pierwszy - nic prostszego, jak przejrzeć poniższy skrót zasad i zacząć grać!


Wszystkie kostki z liczbami mieszamy zakryte. Każdy gracz losuje po 14 z nich i układ na swojej płytce. Cel gry to pozbycie się wszystkich swoich kostek z liczbami przez wykładanie na stół kompletów złożonych z minimum 3 z nich.
"Zestaw" mogą stanowić 3 lub 4 kostki o takim samym numerze, ale w różnych kolorach, albo 3 i więcej kostek w tym samym kolorze o kolejnych numerach (np. 2, 3, 4, 5...).


Początkowo zadanie wydaje się trudne. Mozolnie zbieramy jeden lub kilka zestawów startowych - do pierwszego wyłożenia wymagana jest odpowiednia suma liczb na wykładanych kostkach (większa lub równa 30). Jeśli nie możemy wyłożyć kostek, co turę losujemy jedną dodatkową. 
Później robi się ciekawiej, bo po wyłożeniu zyskujemy możliwość przegrupowywania wszystkich kostek leżących na stole - również tych wyłożonych przez przeciwników. Zestawy można przesuwać i modyfikować, dokładać do nich pojedyncze kosteczki, zastępować jokery. Wszystko, by jak najszybciej pozbyć się swoich kostek.

Instrukcja precyzuje i dokładnie objaśnia na przykładach wszystkie możliwości. Na końcu znajdziemy też informację na temat punktacji. Jeśli nie wystarczy nam prosty komunikat, kto wygrał, albo szykujemy się do gry w systemie turniejowym, warto wiedzieć, że zwycięzca otrzymuje tyle punktów, ile wynosi suma wszystkich liczb na kostkach nie wyłożonych przez przeciwników. Przegrani otrzymują punkty ujemne.


* W Klubie Gier Planszowych Seniora w Grudziądzu "Rummikub" od lat stanowi jeden z ulubionych tytułów. Seniorki, mimo że co miesiąc poznają nowości, regularnie spotykają się dodatkowo w swoich grupkach, by zagrać chociaż kilka partyjek.


Na szczęście wykonanie komponentów sprawia, że gra jest niemal niezniszczalna i gwarantuje długie użytkowanie.

Ostrzegamy! Rummikub wciąga! 
Ale i, zgodnie ze swoim hasłem przewodnim, łączy ludzi.
Bardzo polecamy.


Tekst powstał w ramach współpracy recenzenckiej.
Za egzemplarz, który zasili klubową biblioteczkę dziękujemy księgarni TaniaKsiazka.pl, oferującej w swoim asortymencie również gry planszowe
Gra będzie dostępna w Bibliotece Miejskiej w Grudziądzu, Filia nr 1

Zapraszamy do korzystania :)

Zdjęcia i opis: A. Pączek 

Zobacz także:

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.