Granie w kodowanie

Tej jesieni pojawiło się kilka nowych gier dla dzieci, które łączy nawiązanie do programowania.

Jak pisze jedna z uczestniczek projektu Grajmy:
"Komputery i urządzenia mobilne otaczają nas w każdym aspekcie życia. Są istotnym elementem pracy, nauki i zabawy, a umiejętności opracowywania poleceń, programów, czy aplikacji jest coraz ważniejsza. Wielu rodziców może postrzegać naukę programowania jako istotny element rozwoju swojego dziecka"

Kodowanie" to zresztą termin związany nie tylko ze światem wirtualnym. Chodzi w nim o umiejętność tworzenia i rozszyfrowywania sekwencji informacji. Programowanie to nic innego jak zapisywanie i odczytywanie ciągów poleceń prowadzących do określonego celu.

Jeśli nie chcecie, żeby dziecko spędzało zbyt wiele czasu przed ekranem, a jednocześnie obawiacie, że "zostanie w tyle", spójrzcie, jak rozwijać u niego logiczne myślenie, ćwicząc kodowanie... na planszy.

 

 Już dla dzieci od 4. roku życia nadaje się gra "Zakodowany zamek"

 
Jak pisze o nim recenzentka Grajmy!:
 
>> Zakodowany zamek to gratka dla wszystkich miłośników gier kooperacyjnych. W czasie rozgrywki wcielamy się w czarodzieja i wspólnie tworzymy strategię gromadzenia skarbów. Współgrający nie są rywalami, co najwyżej wspólnie wygrany lub przegrany. Z drugiej strony Zakodowany zamek ma jeszcze większą zaletę. W grę można grać również pojedynczo, gdy nie ma w pobliżu innego miłośnika planszówek. W czasie rozgrywki jednoosobowej, dziecko samodzielnie kieruje krokami czarodzieja, rozwiązuje problemy, kształtuje logiczne myślenie i świetnie się bawi. <<
 
Pełen opis znajdziecie na blogu Mama do sześcianu
 
 
Nieco starszym dzieciom spodobać może się gra z elementami rywalizacji i odrobiną negatywnej interakcji - "Programator". Wydawca poleca ją dla graczy powyżej 6. roku życia.

 
>> Celem gry jest zdobycie swoimi postaciami jak największej ilości punktów, otrzymywanych za zebranie elementów znajdujących się na planszy. Każdy gracz porusza wszystkimi postaciami, ale swoje punkty zdobywa tylko kolorami pionków wskazanymi na wylosowanym żetonie koloru.
(...)
Jest to bardzo fajna gra dla całej rodziny, w której musimy wykazać się zmysłem taktycznym, gdyż mamy zaprogramować ścieżkę swoich postaci (mamy ich trzy), w taki sposób aby zdobyć jak najwięcej punktów, ale żeby nie było tak łatwo to w danej kolejce ruszamy pięcioma postaciami i musimy tak planować aby nasze postacie zdobywały dodatnie punkty, a te nie nasze ujemne" <<
 
W ramach projektu Grajmy! przetestowało ją i na swoim blogu opisało Zwariowane Trio.


Ostatni na tej liście tytuł to "PixBlocks" - gra rekomendowana dla wieku 7+.


 
>> Na planszy układamy to, co przedstawiono na kratkowanym polu karty.
Przygotowujemy elementy, które widnieją na dole karty.
I... kombinujemy, jak nakarmić królika ;-)
 
Po ułożeniu wszystkich elementów... uruchamia się program:
królik idzie do przodu, czasem się odbija, zjada co może zjeść, 
przepycha co może przepchnąć, podgryza co jest do podgryzienia.
Rośliny usychają, portale przenoszą, klucze znikają kłódki, to i owo spada.

Uda Wam się zjeść wszystkie marchewki i nie spaść "w nicość"? ;-)
Sprawdźcie to poruszając się królikiem po planszy.
Ewentualnie sprawdźcie rozwiązanie z tyłu karty z danym zadaniem. <<

Zabawa ma wariant wieloosobowy (od 2 do 4 graczy), ale można też samodzielnie korzystać z kart-łamigłówek dla jednego gracza.
Więcej o samej grze i o swoich wrażeniach z rozgrywek napisała dla Was "u siebie" autorka bloga Bajdocja.
 
 
Polecamy wszystkie wyżej wymienione jako ciekawą rodzinną rozrywkę i oryginalny, "analogowy" sposób na wprowadzenie do programowania.


A "gratis" do sprawdzenia dorzucamy jeszcze taki link: https://www.gov.pl/web/koduj/zabawy-dla-rodzicow-i-dzieci. 
Wśród propozycji jest m.in. gra do samodzielnego wykonania.
Ktoś już wypróbował?

 
 
 
 

Zobacz także:

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.