Wakacje w pełni, stąd na naszym blogu mały przestój.
Recenzentki Grajmy! jednak nie próżnują i na swoich stronach regularnie publikują wrażenia z rozgrywek. Warto śledzić profil Fb @projekt Grajmy!
Offline natomiast, zawsze warto szukać grup, klubów, organizacji i nowych znajomych, z którymi będzie można spotykać się przy planszy... W mniejszych miastach trudniej o klubokawiarnie, czy wypożyczalnie gier, ale i tu można znaleźć prawdziwych pasjonatów!
Stowarzyszenie Grajmy! od dawna odwiedza szkoły i biblioteki oraz wspiera grudziądzki Klub Gier Planszowych, który zawsze chętnie odwiedzali seniorzy, a ostatnio bardzo wzmocnił też swoją "sekcję juniorską". Ale to nie wszyscy gracze w tej okolicy! Wszystkim narzekającym na brak czasu i odpowiedniego towarzystwa, przedstawiamy (i stawiamy za wzór) ostatnio poznane młode mamy, które zgodnie z hasłem "dla chcącego nic trudnego", regularnie spotykają się "na planszówki" wraz z dziećmi - w tym niemowlętami i przedszkolakami :o
Poznajcie Grodzinkę :)
Fotoelacje z ich spotkań i zaproszenia na kolejne można podejrzeć w grupie na Fb, a dziś, gościnnie przeczytacie u nas opinię jednej z mam na temat pewnej gry dla dzieci.
Przygoda na safari
Dzisiaj na nasz stół trafiła gra „Przygoda na safari”.
Wcielamy się w rolę fotografów a zarazem miłośników zwierząt. Jednak zwierzęta mieszkające na wyspach należą do bardzo płochliwych i trudnych do odnalezienia. Trzeba się wykazać nie lada sprytem, żeby zrobić im „fotkę”.
Grę wygrywa ten z graczy który jako pierwszy sfotografuje 6 różnych zwierząt.
Wiek graczy: 6+
Liczba graczy: 2 – 6
Czar rozgrywki: ok. 30 min
Zawartość opakowania:
1 duża plansza,
50 kafelków zwierząt,
6 pionków gracza w kształcie aparatów,
instrukcja
Przebieg gry:
- Ogląda dowolny kafelek z planszy po czym odkłada go z powrotem na miejsce
- Przestawia swój pionek na dowolna wyspę połączoną linią, oprócz tej na której podglądaliśmy kafelek
- Pobiera jeden kafelek z wyspy na której znajduje się pionek.
Dodatkowo warto wspomnieć o kilku kwestiach:
– Jeśli aktywny gracz stanie na tej samej wyspie co przeciwnik to może mu "podwędzić" kafelek, ale w zamian musi oddać któryś ze swoich, wybrany przez siebie.
Żeby nie było za prosto trzeba spełnić jeszcze kilka warunków:
a) przeciwnik musi posiadać duplikat tych zwierząt
b) aktywny gracz nie posiada jeszcze zdjęcia tego zwierzęcia w swojej kolekcji
W swojej turze możemy dokonać jednej takiej wymiany przed lub po ruchu pionkiem.
– W swojej kolekcji fotograficznej nie możemy posiadać 3 takich samych zwierząt.
Jeśli tak się trafi musimy pokazać nadliczbowy kafelek pozostałym uczestnikom rozgrywki oraz położyć w dowolnym wolnym miejscu.
Wrażenia z rozgrywki:
W naszej rozgrywce każdy skupił się na poszukiwaniu zwierząt lądowych. Odkrywamy kafelki – zapamiętujemy co się pod nimi znajduje, następnie pobieramy kafelek z innej wyspy i tyle. Zwierząt morskich raczej unikamy, chyba że ktoś chce trochę pomieszać na planszy i popsuć komuś szyki :). Także odrobina negatywnej interakcji w tej grze się znajduje. Jako, że jest to gra dla dzieci uważam że poziom negatywnej interakcji został odpowiednio wyważony.
Zasady są proste, zapoznanie się z nimi zajmuje 5 minut. Gra jest ładna, kolorowa, naprawdę przyjemna dla oka. Zwierzęta przypominają postacie z filmu Madagaskar. Dla fanów filmu będzie to dodatkowy plus :).
Osobiście polecam tę grę do pogrania z dziećmi.
przygotowała: Milena M.
wykorzystano także materiały prasowe wydawcy: Trefl Fabryka Kart,
któremu dziękujemy za egzemplarz recenzencki